Turbosprężarka odpowiada za maksymalne wykorzystanie mocy silnika spalinowego. Dzieje się to za sprawą zwiększonej ilości powietrza, które jest tłoczone do cylindrów. Aby bowiem dostarczone do silnika paliwo mogło być na bieżąco spalane w trakcie jazdy, potrzebny jest tlen. Turbosprężarka bierze więc udział w procesie spalania, zatem jest niezwykle ważnym podzespołem silnika, a przy tym dość solidnym. Przy właściwej eksploatacji może funkcjonować przez cały okres użytkowania silnika bez konieczności ani jednej naprawy. Niestety, zdarza się, że już po przejechaniu 50 tys. kilometrów, pojawiają się pierwsze problemy w jej działaniu. Wynikają one z niewłaściwego stylu jazdy użytkownika. Regeneracja turbosprężarek to powszechnie dostępna usługa, więc w razie potrzeby, będziemy w stanie szybko przywrócić je do użytku, jednak można tego uniknąć, stosując się do kilku wskazówek. Jako kierowcy, jesteśmy zobowiązani dbać o swój pojazd nie tylko ze względów finansowych. Sprawny samochód to gwarancja bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu oraz mniejsze ryzyko emisji zanieczyszczeń. Jak zatem powinniśmy jeździć, aby turbosprężarka służyła jak najdłużej?
Regeneracja turbosprężarek nie zawsze konieczna
Turbosprężarka podczas pracy nagrzewa się do temperatury 400 stopni Celsjusza i porusza się z prędkością 200 tys. obrotów na minutę. Urządzenie wymaga więc silnego chłodzenia. W związku z tym należy regularnie sprawdzać poziom oleju silnikowego, który odprowadza zbyt duże ilości ciepła oraz smaruje elementy ruchome turbosprężarki. Jeśli będzie go za mało, urządzenie zacznie się nagrzewać do niebezpiecznych temperatur. Sam olej również musi być odpowiednio rozgrzany. Rozpoczynając jazdę na chłodnym silniku, powinniśmy unikać dynamicznych manewrów i gwałtownego przyspieszania, a to dlatego, że olej, który nie zdąży się nagrzać, nie będzie w stanie równomiernie rozprowadzić się po wszystkich elementach. Niestety usługę regeneracji turbosprężarek bardzo często zlecają kierowcy, którzy mają w nawyku gwałtowne przechodzenie do wyższych prędkości zaraz po uruchomieniu pojazdu. Potwierdzają to fachowcy z różnych rejonów Polski, z Tarnowa i nie tylko. Jest to błąd, którego należy unikać. Startujmy zatem powoli. Wszyscy kierowcy wiedzą, że olej, poza monitorowaniem jego stanu i dbaniem o odpowiednie rozgrzanie, wymaga również regularnej wymiany. W przypadku turbosprężarki jest to o tyle konieczny zabieg, że gromadzące się w płynie zanieczyszczenia, takie jak opiłki metalu, mogą bezpośrednio wpłynąć na jej funkcjonowanie.
Regeneracji turbosprężarki u mechanika można uniknąć
Aby zapewnić turbosprężarce jak najdłuższą żywotność, warto raz na jakiś czas monitorować stan filtrów, które doprowadzają olej do silnika. Chodzi tutaj przede wszystkim o ich czystość. Wszelkie zabrudzenia, nawet te mniejsze, mogą spowodować spadek wydajności pracy turbosprężarki. Wspomnieliśmy o spokojnym startowaniu i utrzymywaniu niskiej prędkości na początku, jednak musimy pamiętać, że dłuższa jazda na wolniejszych obrotach pod większym obciążeniem również może zaszkodzić. W szczególności dotyczy to turbin ze zmienną geometrią. Taki styl jazdy może doprowadzić do powstania sadzy i nagaru, które blokują element odpowiadający za regulację strumienia spalin. Starajmy się więc utrzymywać prędkość obrotów w bezpiecznym przedziale dostosowanym do warunków naszego silnika. Niezależnie od tego, czy chodzi o regenerację turbosprężarek samochodów ciężarowych czy osobowych, bardzo dobrą praktyką, zalecaną przez specjalistów, jest również odczekanie chwili, zanim wyłączymy silnik po zakończonej jeździe. Chodzi o to, by dać turbinie czas na wyhamowanie. Gdy przekręcamy kluczyk i samochód gaśnie, automatycznie wstrzymujemy dopływ oleju, a wirnik wciąż jeszcze się kręci. Poza tym ta dawka oleju, która już rozprowadziła się w turbosprężarce, gęstnieje i nagrzewa się, co z kolei powoduje niedrożność kanałów olejowych. Zaleca się więc, aby, po zatrzymaniu pojazdu, przeczekać około minuty, by silnik mógł popracować na wolniejszych obrotach. Tak naprawdę dbanie o turbosprężarkę przejawia się w standardowych naprawach i kontrolach, jakie powinniśmy wykonywać regularnie. Okresowy monitoring stanu oleju, wymiana filtrów, jazda na odpowiednich obrotach… Każdy, nawet mniej doświadczony kierowca, zwraca uwagę na te elementy. A skoro wpływają one korzystnie na działanie turbosprężarki, tym bardziej warto się nimi zainteresować.